Jam raczej z tych nieśmiałych, spokojnych, cichych, no ale...poproszono mnie o głos, więc nie wypadało odmówić. Tym bardziej, iż temat bliski memu sercu. Jeśli macie ochotę posłuchać trochę na temat rodzenia w domu, mój zmęczony i niewyspany głos usłyszycie jutro o 12-14 czasu irl (13-15 czasu pl) na stronie radia http://www.eter.fm/. Razem z Joasią będziemy wymieniały się swoimi doświadczeniami. Zapraszam!
Słucham, słucham - masz cudowny, ciepły głos Aga :D
OdpowiedzUsuńOo, dziękuję :) Miło to usłyszeć, tym bardziej, że nie miałam najlepszego humoru tego dnia ;)
UsuńFajnie się was słuchało. Utwierdziłam się tylko w przekonaniu, że jak będę kiedyś rodzić to tylko w domu (o ile ciąża będzie przebiegała pomyślnie)! Dzięki dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoją opowieść o drugim porodzie tutaj na blogu, tak jak obiecałaś na antenie eter.fm! :)
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia i pozdrowienia dla całej waszej czwórki! :)
Dziękujemy :)
UsuńPostaram się szybko nadrobić braki porodowe tutaj.
Pozdrawiamy!
Przegapilam niestety :( Daj znac jasli jest mozliwosc wysluchania dla spoznialskich.
OdpowiedzUsuń